Artykuły

O edukacji na Kongresie Obywatelskim

26 października w pięknej auli Politechniki Warszawskiej odbył się VIII Kongres Obywatelski. To już czwarty kongres, w którym uczestniczyłem. Na każdym z nich temat edukacji jest obecny i gromadzi największą liczbę uczestników spośród licznych sesji tematycznych. Mottem VIII Kongresu Obywatelskiego było:

JAKA MODERNIZACJA POLSKI: OD BUDOWY INFRASTRUKTURY DO NOWYCH POSTAW I ZACHOWAŃ?

Tegoroczny panel edukacyjny nosił nazwę:

Oddolny „przewrót kopernikański” w edukacji – na ile to możliwe i jak to zrobić?

Za stołem prezydialnym zasiedli przedstawiciele administracji rządowej i warszawskiego ratusza, szefowie zasłużonych dla edukacji fundacji i stowarzyszeń, dyrektor społecznej szkoły w Gdańska. Na sali ponad dwie setki słuchaczy, głównie nauczycieli. Sporo twarzy rozpoznałem z poprzednich kongresów.

Przygotowałem dla użytkowników portalu etykawszkole.pl krótkie sprawozdanie. Wynotowałem wypowiedzi, które wydały mi się ważne i z którymi się mniej lub bardziej identyfikuję. Nie podaję ich autorów, bo też nie robiłem stenogramu, żeby dosłownie cytować. Chodzi o przekazywane treści.

My Polacy jesteśmy zbytnimi indywidualistami. Dość dobrze radzimy sobie w rodzinie , we własnej firmie, ale jako społeczeństwo nie umiemy współpracować. Reforma edukacji jest pilnie potrzebna, ale czy możliwy jest consensus w tej sprawie nauczycieli, rodziców i władz?

Umiejętność współpracy konieczna jest w każdej dziedzinie. Ważnych odkryć naukowych nie dokonują już pojedynczy ludzie. To wynik żmudnej pracy ogromnych interdyscyplinarnych, często międzynarodowych zespołów uczonych. Czy obecni polscy uczniowie będą przygotowani do takiej szerokiej współpracy?

Nie kopiujmy obcych rozwiązań, tylko implementujmy je w sposób rozumny i twórczy. Stara Europa rozwija się coraz wolniej, za to „trzeci świat” od blisko 20 robi to w znacznie szybszym tempie. Czy nie należy sięgać po rozwiązania z tamtych regionów?

Red. Jacek Żakowski zwrócił uwagę, że inwestycje rozwojowe to nie są już banki i pieniądze, to są ludzie. Skrytykował też motto Kongresu; modernizacja to słowo wytrych, często opaczne wykorzystywane. Np. modernizacja polskich kolei często polega na likwidacji połączeń, a nie ich rozbudowie.

Wiele dyskusji wywołuje temat sześciolatków w szkole. Spieramy się, czy i co powinny one robić w szkole. To temat jednostkowy. Zastanówmy się lepiej, co szkoła w ogóle robi z naszymi dziećmi. Od zerówki dzieci sadza się w ławkach tyłem do siebie, to przecież XIX model szkoły, a gdzie jest miejsce na komunikację między nimi? Szkoła i dzieci widzą każdego z osobna, a nie jako grupę.

Na edukację należy spojrzeć jak na ciągły proces, trwający od narodzin do śmierci. Zarówno przedszkolak jaki i student są równie ważnymi uczestnikami procesu edukacji. Budujmy relacje społeczne, także międzypokoleniowe. W tym procesie każdy z nas, młodych i dorosłych może być jednocześnie i mistrzem i uczniem. Wobec braku miejsc na budowanie takich relacji zadanie to powinny przejąć szkoły, także w zastępstwie masowo likwidowanych przed laty Domów Kultury. Takie szkoły już są. Zebrani z zachwytem wysłuchali relacji dyrektorki wiejskiej szkoły z zachodniej Polski, ze wsi, która za niemieckich czasów nazywała się … Pipidówka! Ta szkoła jest ośrodkiem życia społecznego, kulturalnego, towarzyskiego wsi. Współpracuje ze szkołami z Niemiec, organizuje festyny, konkursy, a nawet Dni Nauki na wzór tych w wielkich miastach.

Rozmawiając o edukacji musimy mieć świadomość, że obecni pierwszoklasiści opuszczą szkoły w roku 2031. Czy ktokolwiek z nas ma zielone choćby pojęcie, jak będzie wtedy wyglądać Polska i świat? Szkoła musi się nieustannie zmieniać, dostosowywać, ale też nauczyciele muszą się cały czas uczyć. Tytułowym „przewrotem kopernikańskim” wydaje się być Internet. Ale też nie można fetyszyzować nowoczesnej technologii w szkole. Tablet i tablica interaktywna nie gwarantują poprawy edukacji. Najważniejsze z ważnych pozostanie to, co dzieję się między nauczycielami i uczniami w klasie szkolnej.

Narzekamy, że szkoła nie przygotowuje uczniów do mnóstwa rzeczy. W takim razie odpowiedzmy sobie na pytanie, do czego ma go przygotować. Czy szkoła ma być taśmą produkcyjną? Nie, powinna pielęgnować każdego ucznia, musi nastąpić indywidualizacja nauczania. Czas najwyższy skończyć z liczeniem i równaniem do średniej. Średniej ocen, średniej wyników testów etc.

Skoro bezsprzecznie nauczyciel powinien być kluczową figurą systemu edukacji, to należy zmienić system ich kształcenia na uczelniach wyższych. Dla wielu nauczycieli akademickich student jest tylko kłopotliwym dodatkiem do ich kariery zawodowej. Uczelnie nie kształcą dobrych nauczycieli, którzy mieliby motywację zrobić coś ważnego w szkole i dla ucznia.

Niestety, także tym razem, sala była w opozycji do stołu prezydialnego. Przedstawiciele administracji przekonywali, że stworzono dobre warunki dla rozwoju edukacji, rozwoju szkół, nauczycieli, uczniów; trzeba tylko chcieć z tego skorzystać.

Sala nie podzieliła tego samozadowolenia urzędników. Nauczycielka podstawówki ze Śląska zapytała ich, w jaki sposób, kiedy ma mieć czas, żeby być kreatywna, skoro na początku roku szkolnego musi przedstawić dyrektorowi plan, a w nim przewidzieć, co będzie robić na lekcji swojego przedmiotu na przykład w piątek, 6 czerwca 2014 roku. Będzie sprawdzana przez wizytatorów, czy plan ten jest realizowany.

Ktoś wypowiedział bardzo mądre zdanie: nie uczmy przedmiotów, tylko uczniów.

Ktoś inny zapytał, czy jesteśmy w stanie, choćby obecni na tej sali, zjednoczyć się w oddolnym ruchu dla dobra polskiej edukacji. Takie zjednoczenie sił wydaje się i konieczne i bardzo pilne. Sporo organizacji pozarządowych – stowarzyszeń, fundacji, portali społecznościowych – próbuje takiego oddolnego działania; należy do nich także nasz portal etykawszkole.pl. Ostatnio powstała kolejna taka inicjatywa: Republika Edukacji. Twórcy portalu piszą o sobie:

Republikę Edukacji tworzy społeczność otwarta na rozmowę o edukacji. Edukacji rozumianej szeroko jako kontekst społeczny, ważny element naszego życia. Każdy przecież z edukacją jest związany w sposób bezpośredni lub pośredni.
Zapraszamy do rozmowy rodziców, nauczycieli, pracodawców, samorządowców, ludzi związanych z organizacjami pozarządowymi, zapraszamy każdego, komu sprawy edukacji są bliskie. Nie ważne są różnice światopoglądowe, polityczne, status społeczny i inne. Różnorodność poglądów niech będzie przyczynkiem do szczerej i uczciwej rozmowy.

Skorzystałem z tego za zaproszenia i gorąco Państwa zachęcam do włączenia się do tej inicjatywy. Tu jest adres: http://www.republikaedukacji.pl/about

Andrzej Wendrychowicz

Koordynator projektu etykawszkole.pl

 

 

 

Wszystkie publikowane na stronie teksty objęte są licencją creative commons 3.0, o ile w tekście nie zaznaczono inaczej. Zezwala się na ich wykorzystanie do celów dydaktycznych z uznaniem praw autorskich i każdorazowym wskazaniem źródła. Serwis korzysta z plików cookies.

Szukaj